W 1973 odbyła się 41. edycja 24-godzinnego wyścigu w Le Mans. Pierwsze dwa pola startowe zajął zespół Ferrari wraz z modelem 312 PB. Samochody Matra MS670B zajęły pozycje 3 i 4 oraz 6 i 7, będąc przedzielonymi jeszcze jednym Ferrari na miejscu 5. Zespoły Equipe Matra-Simca Shell oraz SpA Ferrari SEFAC stały się głównymi kandydatami do zwycięstwa w tym wyścigu. W wyścigu z powodu awarii silnika wycofała się, startująca z drugiej pozycji, załoga Jacky Ickx/Brian Redman z Ferrari. Ten sam los spotkał załogę Tim Schenken/Carlos Reutemann startującą z pozycji piątej. Zespół Matra w trakcie wyścigu również stracił dwa pojazdy – startującą z trzeciej pozycji załogę François Cevert/Jean-Pierre Beltoise oraz z siódmej Patrick Depailler/Bob Wollek. Warto wspomnieć, że w tym wyścigu zespół Matra korzystał wyłącznie z francuskich kierowców. Ostatecznie zwycięstwo w wyścigu odniosła załoga Henri Pescarolo/Gérard Larrousse w Matra MS670B z numerem #11. Załoga startująca z 4. pozycji pokonała 6 okrążeń więcej niż druga na mecie załoga Arturo Merzario/Carlos Pace w Ferrari 312 PB. Podium uzupełniła druga Matra MS670B załogi Jean-Pierre Jabouille/Jean-Pierre Jaussaud.
Wielokrotnie przymierzałem się do gazetowego wydania IXO, jednak bezskutecznie. Z czasem zacząłem się zastanawiać, czy lepiej nie byłoby kupić modelu Minichamps, jednak nie byłem do końca zdecydowany. Licytacja, zaczynająca się od niskiej kwoty często przyspiesza podjęcie takiej decyzji i tak było w tym przypadku. Na początku pomyślałem, że na aukcji znajduje się model IXO. Zmylił mnie identyczny krój pudełka, jak w przypadku modeli IXO z Le Mans. Szybko jednak spostrzegłem, że wystawiony model to Minichamps, więc postanowiłem o niego powalczyć w licytacji. Jak widać poniżej, udało się, jednak wydaje mi się, że nowe wydanie IXO nie byłoby gorszym wyborem chociażby ze względu na właściwszy odcień zielonych fragmentów nadwozia. Generalnie jednak muszę przyznać, że nielimitowany model Minichamps jest jednym z najlepiej zmontowanych przez nich jaki miałem, a na pewno najlepiej spośród tych na standardowej podstawce 🙂
Pozostaje poszukać w przyszłości drugiego na mecie Ferrari 312 PB, a być może uzupełnić w gablocie pełne podium tego wyścigu 🙂
Bardzo dobry to Matra wykres kocham i czuję się świetnie
To pokazuje rękę MINICHAMPS doskonałą pracę.
pozdrowienia
PolubieniePolubienie
Osobiście byłem zaskoczony jakością montażu tego modelu 🙂
Pozdrowienia
PolubieniePolubienie
Bardzo ładnie wykonany model. A sam samochód ciekawy i, jak dla mnie, nietypowy. Choć pewnie większość wyścigówek tej klasy wyglądała podobnie 😉
Pozdrawiam! 🙂
PolubieniePolubienie
Właściwie to w tamtych czasach wyścigówki były wbrew pozorom bardziej różne z wyglądu w tej samej klasie niż obecnie to wygląda. Skrajnym przypadkiem w wyścigu z 1973 było Porsche 911 Carrera RSR. Zupełnie odmienne z wyglądu auto w klasie S3.0 🙂
Klasyfikacje końcową można zobaczyć tutaj: http://www.racingsportscars.com/photo/Le_Mans-1973-06-10.html?sort=Results
Pozdrowienia
PolubieniePolubienie
Dziwna (¡i bardzo atrakcyjne!) Samochodów. To daje mi wrażenie być niezwykle długo, a może mają zbyt małe koła. Nie wiem, dlaczego …
Ten Minichamps oddaje urok rzeczy wyścigów, tym samym wdziękiem, które wypełniają mój mózg ze złymi myślami, kiedy czuję go w modelu sklepów. Bardzo złe myśli do mojej kieszeni i wielkości mojego działu …
Pozdrowienia!
PolubieniePolubienie
Rzeczywiście prototyp ten sprawia wrażenie długiego i na małych kołach, jednak nie można odmówić mu uroku, który od dawna zachęcał mnie do zakupu jego miniatury 🙂
Pozdrowienia
PolubieniePolubienie
Nie mam w swoim zbiorze ani jednej rajdówki, ale podglądanie ich w kolekcji Twojej i Damiana sprawia naprawdę wiele radości. Pokazujesz dziś niesamowicie precyzyjny modelik, który choć zupełnie nie wpasowujący się tematyką w mój zbiór, to i tak cieszy oczy;) Nie jestem w stanie porównać modelu, który opisujesz z samochodzikiem IXO, jednak z doświadczenia wiem, że przewaga Minichampsa, jest raczej pewna;)
Pozdrawiam!
PolubieniePolubienie
U mnie niestety również niewiele aut rajdowych, jak widać najbardziej wkręciłem się w auta wyścigowe 🙂
Jest jednak kilka rajdówek, których wypatruje i jedna z tych pozycji pojawi się za kilka wpisów 🙂
Lubię też kupować zwykłe auta w wersjach z rajdów, jak pokazywane niedawno Renault Dauphine, więc myślę, że uda się podtrzymać Twoją radość z ich oglądania 🙂
IXO wbrew pozorom jak dla mnie nie stoi na przegranej pozycji, tym bardziej, że może się lepiej komponować z Ferrari 312 PB tego samego producenta. Poza tymi dwoma producentami, Matra-Simca MS670B, istnieje jeszcze jako żywiczny Spark i tu już przewaga jest bardziej widoczna 🙂
Pozdrowienia
PolubieniePolubienie
Przewaga cenowa pewnie też;)
PolubieniePolubienie
Oczywiście 🙂
PolubieniePolubienie
Hermoso Matra, coche que se impuso en tres ediciones de las 24 horas de Le Mans; me gusta el largo del coche. La miniatura de Minichamps se ve muy interesante.
Tengo la más sencilla del coleccionable de Altaya:
http://juanhracingteam.blogspot.com.ar/2012/05/107-matra-simca-ms670b.html
Abrazo!
PolubieniePolubienie
Miałbym taki model jak Twój, jednak z różnych powodów nie wyszło i trafił się Minichamps 🙂
Pozdrowienia
PolubieniePolubienie